Share Week 2016. Które blogi czytam z przyjemnością?

Przyszła wiosna, więc czas na #Shareweek! Andrzej już po raz piąty zorganizował świetną akcję, w której blogerzy polecają swoich ulubionych autorów. W tym roku mam dla Was kilka blogów, które regularnie śledzę i z czystym sumieniem mogę polecić (wciąż wybranych, nie wszystkich). Choć przeważa tu blogosfera podróżnicza, mam też w sieci swoje ulubione miejsca, które z wyjazdami nie mają wiele wspólnego. Bierzcie kawę lub herbatę w dłoń, usiądźcie wygodnie i czytajcie!

 

Moje ulubione blogi w kolejności alfabetycznej:

Bedkowska.es

O psychologii w sposób lekki, czasem ironiczny, ale bardzo przystępny. Lubię czytać Igę, bo zgłębia między innymi tematy, którymi ja akurat na studiach średnio się interesowałam - czy to z powodu wykładowców, którzy kreowali we mnie wyraźną niechęć do pewnych obszarów tematycznych, czy po prostu jakoś nigdy mi "nie leżały". Będkowska pisze tak, że z wielkim zainteresowaniem odkrywam te rzeczy na nowo.

Ethno - passion



Karolina jest chodzącym (a raczej latającym) przykładem na to, że w życiu warto jest robić to co się kocha. Skończyła etnologię i zamiast martwić się, jak to "nie ma i nie będzie przecież pracy po takim kierunku", robiła swoje. Teraz mieszka na Nowej Kaledonii, gdzie prowadzi badania do swojego doktoratu, więc jej blog zabiera mnie w rajskie i zupełnie nieznane mi jeszcze miejsca. Karolina pisze tak szczerze i lekko, że gdy wpis się kończy, zawsze myślę: "o nie, już?".



Gadulec



Gadulca czytam ze względu na... Autorkę. Z Kingą mamy podobne poczucie humoru, choć ona miewa jeszcze bardziej szalone i nieprzewidywalne pomysły. Sami zresztą pytaliście, co to za wariatka pojawiała się na Snapchacie, gdy byłam w Austrii :D Gadulec pisze bardzo praktycznie o Azji, sporo też u niej pomysłów na weekendy w Polsce. 


starczewska.com

 

Odkąd odkryłam blog Wioli, czytam każdy jej wpis. Choć nigdy nie miałyśmy okazji się poznać, odnoszę wrażenie, że jesteśmy bardzo podobne. Chociaż nie, Wiola jest chyba bardziej odważna :) Po Erasmusie nie wróciła do Polski, ale poleciała na wolontariat do Brazylii. Później przyszedł czas na kolejny, tym razem w Portugalii. Teraz osiadła w Warszawie, ale dalej czytam jej wpisy z ogromnym, ogromnych zainteresowaniem. Wiola, chodźmy na kawę!

Wojażer 


Jedyny mężczyzna w zestawieniu, ale tego pana pewnie nikomu nie trzeba przedstawiać, ani też specjalnie tłumaczyć, dlaczego czyta się to, co napisze. Mistrz historii przywiezionych z podróży, lub przemyconych z krakowskiego podwórka. Marcin - czekam na książkę!


Zależna w podróży

O podróżach pisze zawodowo i profesjonalnie. Jej blog to kopalnia wiedzy o Włoszech, szczególnie o Sycylii i Bolonii, choć znajdziecie też bardziej egzotyczne destynacje. Agnieszka z wykształcenia jest polonistką, z zawodu - podróżnikiem. Czyż nie jest to przepis na sukces bloga podróżniczego? Patrząc na Agę, zdecydowanie jest.


Żudit.pl


Świetne życiowe teksty Judyty i piękne zdjęcia Pikoliny. Judyta pisze tak błyskotliwie i mądrze, że warto, ale to naprawdę warto spędzić trochę czasu, żeby przeczytać jej blog. Tak od początku do końca. Dziewczyny poznałam podczas naszego wspólnego wyjazdu do Berlina, bo - choć wcześniej były już dość znane - jakoś nie miałam okazji do nich trafić. Dobrze, że szybko nadrobiłam!

Czy są tutaj i wasi ulubieńcy? :)
 ---
Spodobał Ci się ten post? Będzie mi  miło jeśli podzielisz nim na Facebooku, albo  zostawisz komentarz :)
Zapraszam Cię również na  facebook'owy fanpage!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz