"Gdzie zjeść w Amsterdamie?" - wpisałam ostatniego dnia w wujka Google, żeby wybrać miejsce na obiad. Ale zanim strona się załadowała, żołądek przykleił się do pleców i trzeba było szybko działać. Restauracje, bary, knajpki... Tego w Amsterdamie jest całe mnóstwo, musiałam się więc tylko zdecydować. Skorzystałam z rekomendacji mieszkającej tu koleżanki ze studiów i po raz kolejny się nie zawiodłam. Wszystkie jedzeniowe miejsca spisały się wspaniale, więc o wszystkich Wam dziś opowiem!
Weekend w Amsterdamie obfitował w atrakcje. Stolica Holandii co prawda nijak ma się do wielkich stolic europejskich, bo - mimo wielu turystów - miasto nie jest pełne zgiełku. W Amsterdamie panuje raczej sielska, niż zestresowana atmosfera. Amsterdam to dobry pomysł na majówkę. Amsterdam to pomysł na weekend, Amsterdam to świetny citybreak. Dziś Wam opowiem, dlaczego.
Wyobraź sobie tulipana. Pięknego, czerwono - żółtego, jędrnego tulipana. Wspaniały, prawda? A teraz wyobraź sobie cały bukiet takich świeżych tulipanów. Jeśli uśmiechasz się na samą myśl, pomyśl, że te kilkanaście kwiatów w bukiecie, to nic. Bo tulipanów jest kilka milionów. Czerwone, żółte, w ciapki, postrzępione i jakie-jeszcze-tylko-istnieją. Wszystkie tulipany świata czekają na nas w Keukenhof, małym holenderskim miasteczku pod Amsterdamem.